W trzecim dniu Zimowiska z MOSiR-em byliśmy w naszym lokalnym Hogwarcie, czyli w pięknym Zamku w Mosznej. Była tu bitwa na miecze: uczniów z uczniami, nauczycieli z nauczycielami i uczniów z nauczycielami. Wygrali... zgadnijcie kto? Piękne sale zamkowe zachwycały swym wystrojem, ale dzieci nie mogły się doczekać "Tiary przydziału". Do którego domu trafię?- tak myślał każdy- i mały, i duży. Emocji było mnóstwo. A potem "lekcja z czarodziejem". Były więc tajemnicze eliksiry, wybuchowe mikstury i sekretne formuły. Czary to, czy ...?
Grażyna Świercz