Atmosfera przed biegiem była znakomita, co można zobaczyć na naszych zdjęciach. Dorośli uczestnicy biegu pokonali dystans 5 i 10 kilometrów. Niektórzy przybiegli solo, inni dwójkami, jeszcze inni zakończyli bieg w grupie przyjaciół. A wesołe Mikołaje pokonały metę tyłem. Niektórzy pobili swoje rekordy, inni chcieli się po prostu sprawdzić - wszyscy aktywnie i sympatycznie spędzili ten sobotni mroźny poranek.
Grażyna Świercz