Trzeciego dnia naszej PÓŁKOLONII w JEDYNCE pojechaliśmy do Zamku Książęcego w Niemodlinie. Ten stary zabytek "powstał w 1313 roku, gdy w Niemodlinie utworzono Księstwo Niemodlińskie. Zamek, który zbudowano na kształcie dawnej kasztelani stał się siedzibą księcia Bolka I Niemodlińskiego. Przez ponad 700 lat Zamek w Niemodlinie pełnił rolę strażnika historii i tajemnic ukrytych w jego murach. Zamczysko przechodząc przez ręce wielu właścicieli, nigdy nie otwarło wrót dla zwiedzających. Od panowania księcia Bolka, przez rodzinę Praschmów, po dzisiejsze czasy otoczone było aurą tajemnicy." W trakcie zwiedzania czekały na dzieci niesamowite atrakcje, począwszy od mostu czterech świętych, poprzez dziedziniec, kaplicę do piwnic zamkowych. Tam ukryte są krypty, galeria pięknych i starych ikon, a także zbrojownia. Kolonistom najbardziej chyba podobała się sala tortur oraz Kamień Mocy, który przynosi podobno szczęście, miłość i ...pieniądze. Ale to chyba nie była prawda, bo koloniści raczej je wydali na zakup przeróżnych pamiątek. W ten upalny dzień niebywałą atrakcją było karmienie danieli, które chętnie podchodziły do dzieci i jadły owies z ręki. Wszystkim się podobało to obcowanie z przyrodą, do którego wprowadził kolonistów poranny teatrzyk kamishibai. Zamek jest w remoncie i rozbudowie, może wrócimy tu za kilka lat. Na pewno warto!


Małgorzata Wronowska, Violetta Oliwa, Aneta Woźnica i Grażyna Świercz